Nader prosty deser, a warto go przyzadzic, bo prezentuje sie efektownie, lubia go dzieci. Pewnie w najblizszym czasie bede gotowac szybko i prosto. Co nie znaczy, ze mniej smacznie i przyjemnie dla oka 😉 Podalam z sosem waniliowym (z torebki- ale kto chce moze przygotowac samodzielnie- przepis) Przygotowalam na Swiatowy Dzien Jablka. Spoznilam sie o jeden dzien z publikacja. Prosze o wykazanie zrozumienia w obecnej sytuacji 😉
Dla 4 osob:
1 litr soku jablkowego
2 opakowania agrestowej galaretki
4 lyzki cukru
sos waniliowy
Sok ogrzac, dodac cukier i galaretke, wymieszac, az galaretki sie rozpuszcza. Odstawic do zastygniecia. Polac sosem waniliowym. Udekorowalam listkami miety.
Nigdy nie zgadniecie, co to za czarodziejski sernik 🙂 I kto mial w piatek urodziny 🙂
Na forme o srednicy 26 cm
500g twarogu (z kubelka)
4 galazki miety pieprzowej
21 g swiezych drozdzy
200 g maki
220 g cukru
szczypta soli
6 jajek
40 g masla
1/2 lyzeczki mielonego cynamonu
1 lyzka maki ziemniaczanej
3 lyzki czekoladowych groszkow
Drozdze rozpuscic w letnim mleku z odrobina cukru i maki. Odstawic do wyrosniecia na 30 minut. Przesiac do miski pozostala make, dodac 40 g cukru i sol, wymieszac. Dodac 1 jajko, maslo pokrojone na drobno i zaczyn. Wyrobic ciasto i odstawic do wyrosniecia na 1 godzine.
Miete umyc, poobrywac listki i drobno posiekac. Twarog wymieszac z cynamonem, pozostalym cukrem i jajkami, maka ziemniaczana i mieta. Na koniec dodac czekoladowe groszki. Wysmarowana tluszczem forme wylozyc ciastem wyciagajac mu brzegi. Wylozyc mase serowa. Piec w uprzednio nagrzanym piekarniku w temperaturze 200°C ok. 50 minut.
Zycze milego ucztowania 🙂
Przepis z moimi zmianami z „Backspass” Nr 21/11 „Lieblingskuchen wie von Oma”
Przepis pochodzi z jednego z wydan Weekendowej Piekarni, a zaczerpnelam go z bloga Tak sobie pichce atiny_bc. Chlebek bardzo smaczny, mimo iz zrezygnowalam z udzialu kminku. Pieknie wyrosl. Polecam!
A oto przepis od atiny:
Składniki na sponge:
117 g mąki chlebowej
95 g mąki żytniej
1/2 łyżeczki drożdży instant
19 g cukru
10,5 g miodu (można użyć: 4,6 g słodu w proszku albo 6g cukru)
354 g wody w temperaturze pokojowej
Składniki na ciasto chlebowe:
351 g mąki chlebowej
2 g drożdży instant
2 łyżeczki kminku (można użyć mielonego, jeśli nie lubimy ziaren kminku w chlebie)
10,5 g soli
1/2 łyżki oleju roślinnego
2 łyżeczki semoliny do podsypania (w oryginale cornmeal)
Wszystkie składniki sponge połączyć w dużej misce i mieszać przez 2 minuty, można za pomocą miksera, tak żeby dobrze je napowietrzyć. Odstawić na bok.
W drugiej misce wymieszać składniki na ciasto chlebowe – mąkę, drożdże, kminek, sól. Delikatnie przełożyć je do miski ze sponge tak, żeby dokładnie przykryć sponge mąką z kminkiem. Przykryć szczelnie miskę folią i odstawić do wyrośnięcia na 1 do 4 godzin w temperaturze pokojowej. Sponge będzie sobie bulgotać przez kołderkę z mąki, co jest jak najbardziej w porządku.
Po 4 godzinach dodać olej i wymieszać – można przy użyciu miksera i wtedy najpierw przez minutę na niskich obrotach, potem przez kolejne 10 minut na średnich obrotach. Jeśli wyrabiamy ręcznie – dolać olej i najpierw mieszać drewnianą łyżką do momentu wchłonięcia się oleju. Potem wyrabiać ciasto ręcznie przez około 5 minut. Na tym etapie ciasto będzie jeszcze lepkie. Przykryć ciasto odwróconą miską i zostawić na 20 minut. Po tym czasie wrócić do wyrabiania przez kolejne 5 do 10 minut. W razie potrzeby można użyć trochę więcej mąki. Na końcu powinniśmy uzyskać elastyczne i gładkie ciasto, które lekko naciśnięte – będzie wracać.
Ciasto umieścić w lekko naoliwionej misce. Naoliwić również górę ciasta i odstawić do wyrośnięcia na około 1,5 do 2 godzin – ciasto powinno podwoić objętość. Po tym czasie odwrócić miskę na lekko obsypany mąką blat i pozwolić ciastu powoli wypaść. Lekko je spłaszczyć, złożyć, ukształtować kulę i przełożyć z powrotem do naoliwionej miski. Miskę przykryć folią i odstawić do ponownego wyrośnięcia na około 45 minut.
Po tym czasie znowu przełożyć ciasto na lekko obsypany mąką blat, znowu delikatnie spłaszczyć. Uformować w kulę i umieścić na lekko podsypanym semoliną blacie (na przykład na papierze do pieczenia). Przykryć naoliwioną miską i zostawić znowu na 1 godzinę i 15 minut. Naciśnięte lekko palcem ciasto powinno powoli wracać do swojego poprzedniego kształtu.
Piekarnik nagrzać do temperatury 230°C. Autorka sugeruje włączenie piekarnika na godzinę przed pieczeniem. Na najniższej półce umieścić kamień (najlepiej) lub blachę. Piekarnik ma być naparowany.
Ciasto naciąć, włożyć do piekarnika i piec przez 15 minut w temperaturze 230°C, potem obniżyć temperaturę do 210°C i piec przez kolejne 30 do 40 minut do momentu, aż chleb uzyska piękny złoto-brązowy kolor. Studzić na kratce.
Prosta i smakowita propozycja na kolacje do pysznego razowego chlebka 🙂 Korzystajmy z przepysznych wrzesniowych pomidorow. 🙂
Dla 4 osob:
4 jajka
2 pomidory
1 lyzka koncentratu pomidorowego
2 lyzki kwasnej smeitany
2 lyzki majonezu
sproszkowana ostra papryka
sol, pieprz
Jajka ugotowac na twardo, wystudzic, obrac, drobno posiekac lub przepuscic przez praske. Pomidory sparzyc, zdjac skorke, wyjac ziarna a miazsz pokroic w kostke. W misce wymieszac jajka z pomidorami, dodac koncentrat pomidorowy, smietane i majonez, doprawic do smaku sola, pieprzem i papryka w proszku. Wymieszac.
Czekolada+ sliwki- czyz to nie polaczenie idelane? Platki migdalowe tez „niezle” pasuja 😉 Ach, jest jeszcze jedna niespodzianka w postaci czerwonego wina! Zachecam!
Na forme babkowa o zawartosci 2 l:
350 g sliwek
70 g platkow migdalowych
200 g masla lub margaryny do pieczenia
200 g maki
2 lyzeczki cukru waniliowego
175 g cukru
szczypta soli
4 jajka
2 plaskie lyzeczki proszku do pieczenia
5 lyzek czerwonego wina
159 g posiekanej czekolady deserowej
cukier puder do posypania
tluszcz do wysmarowania formy
Sliwki umyc, wyjac pestki pokroic na male kawalki. Foremke wysmarowac tluszczem i wysypac 1-2 lyzkami platkowch migdalowych.
Utrzec na puszysta mase maslo, cukier, cukier waniliowy i sol. Pojedynczo dodawac jajka ciagle ucierajac. Dodawac make wymieszana z proszkiem do pieczenia i wino. Wymieszac ostroznie z pozostalymi platkami migdalowymi i posiekana czekolada. 1/4 ciasta wylozyc do formy, pozostala czesc wymieszac ze sliwkami i wlozyc do formy. Piec w uprzednio nagrzanym piekarniku w temperaturze 175°C (z termoobiegiem 150°C) ok. 50-60 minut. Sprawdzic patyczkiem, czy ciasto jest w srodku wilgotne, jesli patyczek jest mokry to piec, az ciasto bedzie suche w srodku. Babke wystudzic, wyjac z foremki i obsypac cukrem puder.
Sezon na jablka w pelni. Polecam zatem te przepyszna szarlotke z chrupiaca cukrowa-karmelowa skorka.
Na forme o srednicy 26 cm:
80 g masla
100 ml mleka
250 g maki
100 g + 2 lyzki cukru
szczypta soli
1 opakowanie (7 g) suszonych drozdzy
1 jajko
1/2 lyzeczki cynamonu
1 kg jablek np. Jonagold
100 ml soku jablkowego
1 opakowanie budyniu waniliowego
Roztopic 50 g masla, dodac mleko. Wymieszac w misce make, 50 g cukru, sol i drozdze. Dodac jajko, a nastepnie letnie mleko z tluszczem. Zagniesc gladkie ciasto i odstawic do wyrosniecia na ok. 45 min. w cieple miejsce.
Wymieszac 2 lyzki cukru z cynamonem. Roztopic 30 g masla i wymieszac z cukrem.
Ciasto ponownie zagniesc, wylozyc nim natluszczona forme. Piec przez 20 minut w uprzednio nagrzanym piekarniku w temperaturze 200°C (z termoobiegiem 175°C). W polowie pieczenia posmarowac wierzch ciasta cukrowa mieszanina. Wystudzic.
Jablka obrac , wyjac gniazda nasienne i pokroic w kostke. Rozmieszac proszek budyniowy z 3 lyzkami soku jablkowego i 50 g cukru. Pozostaly sok jablkowy zagotowac, doddac pokrojone jablka, nastepnie budyn wymieszny z sokiem i ponownie zagotowac, gotowac jeszcze przez 1 minute.
Przekroic przygotowany wczesniej placek. Wlozyc do tortownicy dolna czesc, rozsmarowac na niej jablka, nalozyc druga czesc placka, odstawic na conajmniej 1 1/2 godziny, nastepnie podawac 🙂
Rodzaj drozdzowych racuchow o czeskim rodowodzie. Popisowe placuszki mojej tesciowej. Tym razem danie, ktorego nie wykonalam sama…
Dodam jeszcze, ze do czeskiej granicy mamy tylko ok. godziny jazdy samochodem.
Przepyszne, malutkie, takie na jeden kes i bardzo mieciutkie 🙂 Polecam!
Na ok. 20 placuszkow
20 g swiezych drozdzy
20 g cukru
1/2 l mleka
szczypta soli
2 jajka
250 g maki
maslo do smazenia
cukier puder
Drozdze rozetrzec z cukrem, rozprowadzic mala iloscia cieplego mleka. Dodac pozostale skladniki i wyrobic mikserem na jednolite, dosc geste ciasto. Odstawic do wyrosniecia pod przykryciem do podwojenia objetosci. Chochelka nabierac niewielkie porcje ciasta i smazyc na zloto z obu stron na rozgrzanym masle. Posypac cukrem pudrem.
Powoli wracam do zdrowia, do gotowania i blogowania. Choc ugotowanie tego dania zajelo mi ponad 2 godziny. Prosze sie nie zrazac- wbrew temu co napisalam jest to szybka propozycja na obiad. I smaczna bardzo! Sos leciutki, jogurtowy, jeszcze taki letni 🙂 Podalam z duszona papryka. Smacznego!
Dla 4 posob:
700 g poledwiczek wieprzowych
2 cebule
2 zabki czosnku
3 lyzki oleju
sol, pieprz
3/4 szklanki bulionu
100 ml jogurtu naturalnego
3 lyzki marynowanego zielonego pieprzu
Poledwiczki umyc, osuszyc i pokroic na medaliony o grubosci 5 cm. Cebule i czosnek obrac i posiekac. Rozgrzac olej, podsmazyc na nim poledwiczki po 3 minuty z kazdej strony, zdjac na talerz wylozony papierem kuchennym, oproszyc sola i pieprzem, przelozyc w cieple miejsce np. do nagrzanego piekarnika i trzymac wcieple. W tym czasie zrobic sos- na patelnie na tluszcz od smazenia poledwiczek wylozyc cebule i czosnek, podsmazyc, wlac bulion, gotowac 10 minut. Sos zmiksowac lub przetrzec przez sito, dodac jogurt, ale juz nie gotowac. Doprawic do smaku, wymieszac z zielonym pieporzem. Medaliony polac sosem, podawac z ziemniakami i warzywami.
Czy jest ktos, kto nie lubi bagietek? ;)) Te sa wyjatkowo bielutkie w srodku, dzieki zawartosci bialego serka. Mieciutkie, puszyste i smaczne. Polecam!
Na 4 sztuki: 500 g maki pszennej 1 opakowanie suszonych drozdzy 1 lyzeczka cukru 1 plaska lyzeczka soli 150 ml cieplej wody 250 g twarozku z kubka (30%) 4 lyzki oliwy z oliwek
Poza tym: maka pszenna, ziarna sezamu, platki owsiane, ziarna maku, ziarna kminku, gruba sol do posypania
Wykonanie: Make wsypac do miski i wymieszac z drozdzami. Dodac pozostale skladniki i zagniesc ciasto, zagniatac prze co najmniej 5 minut. Miske z ciastem przykryc i odstawic do wyrosniecia az do podwojenia objetosci. (ok. godzine) Blache wylozyc papierem do pieczenia a piekarnik nagrzac (z termoobiegiem 180°C). Ciasto podzielic na 4 czesci i uformowac 4 podluzne bagietki o dlugosci 40 cm. Ulozyc na blasze. Posmarowac niewielka iloscia wody i obsypac dowolnie podanymi propozycjami do posypania. Naciac poprzecznie i pozostawic na 30 minut w cieplym miejscu do wyrosniecia.
Nastepnie upiec w piekarniku przez 25 minut.
Przepis z: „Backen Leicht gemacht. Brot backen” nr 1/2011
Blogowe ogloszenie: Ze wzgledu na moje klopoty zdrowotne zawieszam na czas jakis pisanie bloga. Postaram sie do tego wrocic, jak tylko bede mogla. Wszystkim odwiedzajacym bloga i korzystajacym z przepisow zycze: Smacznego!